Emocje karconego dziecka.

Ostatnio na grupie wsparcia przeczytałam post kobiety, która stanęła za swoją dorosłą córką, którą doprowadzili do łez dziadkowie. Pogratulowałam jej odwagi w stawianiu granic, a później poszłam zająć się czymś innym…. Zostało ze mną dziwne uczucie, ale szybko odepchnęłam je od siebie. Nie myślałam by … Czytaj dalejEmocje karconego dziecka.

Odzyskałam siebie – o magii wewnętrznego dziecka

Przez większość swojego życia, czułam przewlekły smutek, niechęć, zrezygnowanie, pustkę. Myślałam, że jestem dziwna. Wydawało mi się, że jestem gorsza od innych. Bałam się, że zawsze będę sama. Bałam się, że sobie nie poradzę w życiu. Wydawało mi się, że nikt mnie nie rozumie. Czułam, … Czytaj dalejOdzyskałam siebie – o magii wewnętrznego dziecka

Rozdarcie

Zostawiasz swoje dziecko same. Bez wyjaśnienia, bez pożegnania. Zostawiasz je samo sobie i nie martwisz się tym, jako ono to zrozumie, jak ono to odbierze, co ono będzie czuło. I cała ta wina, całe to niezrozumienie zostaje z nim. I tworzy się w nim tak … Czytaj dalejRozdarcie

“Wszystko wydarza się, gdy jest na to gotowe” – o wychodzeniu z depresji

Chciałabym żeby zdrowienie z depresji to był proces równomierny. Chciałabym, żeby przebiegał gładko i nieprzerwanie, abym każdego dnia czuła się coraz lepiej, aż w końcu zdobędę ten szczyt i będę uleczona raz na zawsze. Niestety, tak nie wygląda ta droga, zresztą tak w ogóle nie … Czytaj dalej“Wszystko wydarza się, gdy jest na to gotowe” – o wychodzeniu z depresji